top of page
  • Zdjęcie autoraAnia Kret

Pierwsze wy-KROKI na siłowni 

Zaktualizowano: 15 paź 2019

Domyślam się, że wielu z Was wchodzących na tego bloga, swoje pierwsze kroki na siłowni ma już dawno za sobą, a część nawet nie pamięta kiedy to było, jednak być może są tutaj też takie osoby, które swoją przygodę z siłownią dopiero zaczęły lub nieśmiało się do niej przygotowują. Uważam jednak, że artykuł ten warto aby przeczytali wszyscy bo wspomnę w nim nie tylko o tym od czego zacząć ale również o kilku zasadach jakich powinno się przestrzegać uczęszczając na siłownię. Zacznę może od tego, że aby rozpocząć swoją przygodę z siłownią nie potrzeba nie wiadomo jakich przygotowań, a zbieranie się do tego miesiącami lub co gorsza latami nie ma sensu. Wystarczy tylko nastawić się na cel, wygospodarować trochę czasu i zabrać się do tego z głową i poprosić o pomoc specjalisty. Jeśli jesteś osobą początkującą to normalne, że nie wiesz od czego zacząć ani na czym skończyć. Gdyby tak było świat składałby się z samych trenerów personalnych i zawodowych sportowców, dlatego właśnie warto zwłaszcza na początku zgłosić się do trenera, który pomoże nam rozpocząć cały proces i przejść przez niego bez kontuzji za to z efektami, na których Ci zależało. Wiem też, że wśród ludzi początkujących znajdzie wielu specjalistów, którzy po obejrzeniu kilku filmików w internecie czy podpatrując parę razy innych ludzi ćwiczących obok stwierdza, iż pojęło już w pełni technikę wykonywania ćwiczeń a i z ułożeniem samego planu nie będą mieli problemu bo to przecież nic trudnego. Przyznam się szczerze, że sama tak kiedyś myślałam kiedy zaczynałam swoją przygodę z siłownią, ale było to bardzo dawno temu, byłam wtedy młoda…ale nie czas się teraz usprawiedliwiać. Skończyło się na tym, że przepłaciłam to po części swoim zdrowiem, kontuzjami z których wychodziłam dość długo mając już odpowiednią wiedzę w tym zakresie. Teraz wiem, że mogłam tego uniknąć, a i efekty byłyby szybciej gdybym zgłosiła się do trenera personalnego o pomoc, dlatego też patrzę na tą sprawę nie tylko z perspektywy trenera ale też osoby trenującej. Ułożenie i dobranie odpowiedniego planu treningowego wcale nie jest tak proste jak mogłoby się wydawać, gdyż trzeba wziąć pod uwagę bardzo wiele czynników. Samo wykonywanie ćwiczeń też wygląda łatwiej kiedy patrzy się na to z boku. Prawidłową technikę zdobywa się z czasem, nawet osoby z długim stażem treningowym, muszą czasem wykonać dane ćwiczenie setki razy zanim stwierdzą, że w końcu dane ćwiczenie wykonują prawidłowo, ponieważ czasem ważne są bardzo małe detale. No dobrze to co dalej, jeśli mamy już swojego trenera, który zadbał o nasz plan treningowy i czuwa nad naszą techniką i bezpieczeństwem niczym anioł stróż. Teraz warto by było dopasować do tego swoją dietę oraz suplementację, aby efekty były jak najlepsze i jak najszybsze, ale o tym na pewno jeszcze nie raz przekonacie się czytając posty Błażeja. Ja skupię się teraz na kilku ważnych zasadach, które przekazuję wszystkim swoim podopiecznym na początku naszej współpracy. Po pierwsze pamiętaj aby zawsze poinformować swojego trenera o wszelkich kontuzjach, urazach, przewlekłych chorobach, przeciwskazaniach do ćwiczeń, nawet jeśli coś wydaje Ci się mało istotne powiedz o tym i pozwól aby to trener o tym zadecydował 😊. Kolejną kwestią jest przygotowanie się już do samego treningu. Pamiętaj o tym, aby nie przychodzić na trening na czczo lub też swieżo po posiłku. To bardzo ważne ponieważ może znacząco wpłynąć na komfort Twojego treningu, nie wchodząc już w szczególy. Następną dobrą radą a właściwie obowiązkiem jest posiadanie na treningu wody, wygodnego stroju sportowego oraz ręcznika. Wydaje się oczywiste jednak nie zaszkodzi o tym przypomnieć. Na koniec tylko kilka wskazówek z serii „sovoir vivre na siłowni”, czyli jak sprawić, żeby wszystkim ćwiczyło się lepiej 😊. Jedna z nich mówi o tym aby zawsze używać ręcznika na siłowni i kłaść go na maszynie, z której korzystamy. Kolejne przykazanie brzmi: „odkładaj ciężary i sprzęt na miejsce”, w końcu tak samo jak w domu nikt za Ciebie nie sprząta tak samo tutaj też nikt tego nie zrobi. Następna zasada mówi o tym, że sprzętem należy się dzielić. Rzadko kiedy zdarza się, że przychodząc na siłownię jest ona pusta, dlatego aby każdemu wygodnie i sprawnie się ćwiczyło, możemy udostępnić maszynę w naszej przerwie między seriami oraz nie zajmować jej siedząc na niej i przeglądając facebooka na telefonie (chyba, że właśnie siedzisz i czytasz tego bloga, wtedy masz wybaczone 😊 ). To tylko kilka podstawowych zasad, które warto znać na początku. Znalazłabym oczywiście jeszcze kilka, ale większość z nich obowiązuje też w każdym innym publicznym miejscu, a chodzi tutaj po prostu o to aby każdy czuł się dobrze i komfortowo, w tym także Ty. Teraz kiedy połknąłeś/ połknełaś już całą pigułkę wiedzy o tym jak zacząć to nie pozostaje nic innego jak w końcu to zrobić 😊 Trzymam kciuki i do zobaczenia na siłowni 😉



FB: AniaKretPersonalTrainer

IG: ania_kret_personal_trainer

@: kret.anna1991@gmail.com

646 wyświetleń2 komentarze

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
Post: Blog2_Post
bottom of page